Adres
Warszawa pl. Małachowskiego 3
Termin
Od 2024-09-07
Do 2024-11-03
Organizator
Zachęta
Warszawa pl. Małachowskiego 3
Telefon:
022/827-58-54
E-mail:
informacja@zacheta.art.pl
WWW:
www.zacheta.art.pl
Wystawa czynna do 3 listopada 2024
Zachęta – Narodowa Galeria Sztuki
kuratorka: Maria Brewińska
współpraca kuratorska: Jess Łukawska
produkcja wystawy: Karolina Jezierska-Pomorska, Dominika Kaszewska
montaż wystawy: Andrzej Bialik, Dariusz Bochenek, Remigiusz Olszewski, Grzegorz Ostromecki
opieka konserwatorska: Michalina Sobierajska
inwentaryzatorka: Monika Zaleszczuk
komunikacja wystawy: Zofia Koźniewska, Milena Liebe, Alicja Malicka, Aleksandra Sienkiewicz, Alicja Sznajder, Justyna Wydra
dział wydawnictw: Piotr Antonów, Małgorzata Jurkiewicz, Dorota Karaszewska, Krzysztof Łukawski, Jolanta Pieńkos
dostępność: Pamela Bożek, Paulina Celińska, Emilia Rudzka
program towarzyszący wystawie: Daria Kubilisz, Zbigniew Szymańczyk, Monika Weychert, Adam Wilk, Jędrzej Zakrzewski
identyfikacja wizualna: Mateusz Machalski
Prinz Gholam to nazwiska dwóch artystów: Wolfganga Prinza i Michela Gholama, działających w duecie od 2001 roku. Pochodzą z różnych kultur — niemieckiej (Prinz) i libańskiej (Gholam) — nie są jednak przywiązani do kontekstu narodowego. W swoich pracach i działaniach wykorzystują swobodnie — w poczuciu wolności — wielokulturowe wątki z różnych przestrzeni i czasów. Od początku wspólnej praktyki posługują się performansem, choreografią realizowaną w obecności widzów lub dokamerowo — w postaci fotografii i zapisu filmowego utrwalającego efemeryczne zdarzenia. Tworzą unikatowe, wielkoformatowe rysunki, małe obiekty rzeźbiarskie z kamieni oraz charakterystyczne maski, do których powstania przyczyniła się pandemia 2020 roku.
Wystawa w Zachęcie pokazuje te różnorodne dzieła duetu artystów w niekonwencjonalny sposób korzystających z klasycznych mediów. Skupia uwagę także na realizowanym przez nich modelu symbiotycznej współpracy. Ważnym jej elementem jest tu performans i praktyki performatywne. Prinz Gholam ucieleśniają i reinterpretują bogaty zbiór odniesień kulturowych do dzieł starożytnych, klasycznych, do sztuki współczesnej, książek, mediów, ale też historycznych miejsc, muzeów, architektury czy natury. Ten szczególny rodzaj współpracy performatywnej Prinz Gholam rozpoczął się w 2001 roku w mieszkaniu prywatnym — od ćwiczenia i zapewne synchronizowania statycznych układów choreograficznych, częściowo zaplanowanych, a po części intuicyjnych i spontanicznych. W multidyscyplinarnym przedsięwzięciu podstawową rolę odgrywała fotografia: na początkowym etapie pracy utrwalała sekwencje kompozycji — ułożenie ciał testujących własne granice w bezruchu. Z układu dwóch podmiotów powstawał trzeci, „zjednoczony” podmiot, a jednocześnie żywa rzeźba, widoczna dopiero na zdjęciu. Prezentowana na wystawie seria wczesnych prac fotograficznych z lat 2002–2006 dokumentuje ten początkowo powolny proces twórczy, w którym medium fotograficzne, a później także filmowe pełni funkcję trzeciego oka — podglądającego, ale i dokumentującego, jednoczącego oraz odsłaniającego niedawną przeszłość, niewidoczną dla uczestniczących w nim ciał. Po miesiącach eksperymentów, samoakceptacji i afirmacji duet kontynuował pracę w przestrzeni publicznej.
Od działań w intymnych okolicznościach artyści przeszli do dialogu z otoczeniem — sytuacji, w której zarządzanie choreografią ciał było trudniejsze, ale otwierało nowe znaczenia i perspektywy. Na jednej z pierwszych wystaw w Galerie Jocelyn Wolff (2004) Prinz Gholam pojawili się z intencją zawłaszczania postaw i gestów z istniejących dzieł sztuki. Inspiracją stały się wykonane kolorowymi kredkami rysunki Pierre’a Klossowskiego, m.in. dla Diane et Callixte (Diany i Kallisto) — dokamerowego układu na podobieństwo choreografii i póz znanych z jego prac. Kompozycje te zdefiniowały specyfikę choreografii Prinz Gholam (także w pracach rysunkowych): ustatycznienie tułowia, geometryzację ciał i, co ważne, pewną nienaturalność i dziwność póz/ciał w rozmaitych splotach, dotykach, przysiadach, skręconych względem siebie. Jeden z pierwszych publicznych performansów Prinz Gholam, Ein Ding mehr (Jeszcze jedno), odbył się w 2006 roku w ramach wystawy La Monnaie vivante (CAC Brétigny/Studio Micadanses Paris), której tytuł zaczerpnięto z tekstu Klossowskiego. Prezentowała ona prace poświęcone choreografii jako takiej oraz współczesne praktyki angażowania ciała artysty i widza. Performans Prinz Gholam polegał na grze ciał zbliżających się do siebie i konfrontujących się ze sobą. Jak zawsze w pracach duetu podmioty były zjednoczone, lecz pozbawione cech indywidualnych; artyści wyglądali zwyczajnie, neutralnie, co pozwalało wyeksponować samą choreografię.
Performanse Prinz Gholam przywołują formalne, statyczne pozy dawnego malarstwa i rzeźby, odsyłają do różnych źródeł, ale w przeciwieństwie do tych historycznych odniesień wnoszą konkretną obecność, niekiedy przytłoczoną aurą natury lub architektury. Widoczne jest to zwłaszcza w performansach dokamerowych. W serii tych zrealizowanych podczas documenta 14 w Atenach (2017) — My Sweet Country (Mój słodki kraj) (świątynia Zeusa) i Speaking of Pictures (Mówiąc o obrazach) (Stadion Panateński Kalimarmaro) — sekwencje choreograficzne rozgrywają się w naturalnym otoczeniu akustycznym na tle starożytnych ruin obciążonych historią, ale czerpią też z innych źródeł: malarstwa Eugène’a Delacroix, tekstu Michela Butora, fotografii Wilhelma Plüschowa czy szeroko rozumianych tradycji arkadyjskich. Podobnie jak w przypadku rysunków spektrum odniesień jest bardzo szeroke i nie zawsze oczywiste, pojawiają się też mniej czy bardziej świadome źródła internalizowane przez artystów w trakcie ich edukacji. Sekwencje układów cielesnych na tle ruin, precyzyjne, minimalistyczne ruchy i gesty tworzą szczególną narrację, którą inaczej ogląda się na żywo, a inaczej w zapisie filmowym. Speaking of Pictures z jednym, ale szczególnym punktem widzenia kamery eksponuje pozornie zwyczajne działania artystów, a przy okazji elementy starożytności i nowoczesności. Pokazuje życie współczesne w obrębie starożytnego reliktu, który przestaje być jedynie dziedzictwem kulturowym i staje się częścią żywego, choć niewerbalnego języka.
Mniej neutralne są postaci artystów w Palazzo Altemps w Rzymie — w performansie zarejestrowanym bez udziału publiczności na początku pandemii 2020 roku. W XVI-wiecznym pałacu wypełnionym renesansowymi, rzymskimi i greckimi rzeźbami powstał film My Heart Is a Poised Cithara (Moje serce to kitara gotowa do gry). Nawiązując dialog z rzeźbiarskimi zbiorami, m.in. z postaciami Herkulesa i Eskulapa, artyści odnieśli się do obowiązujących na przestrzeni wieków klasycznych kanonów piękna, doskonałości i męskiej siły. Rzeźby i architektura pałacu są pełne przedstawień kopiowanych przez wieki jako symbole mocy, piękna, władzy. Z czasem przerodziły się one w fantazmaty służące podtrzymywaniu ciągłości historycznej i norm społeczno-kulturowych zunifikowanych społeczeństw. W sekwencjach powolnych i wyważonych ruchów Prinz Gholam nawiązali relacje z obiektami. Kwestionując i negocjując wzorce ikonograficzne, zachodnie kanony i normy, obnażyli naszą fascynację dominującymi standardami kulturowymi.
W tym samym czasie artyści zaczęli posługiwać się wykonywanymi przez siebie prostymi maskami (papier w kształcie owalu z narysowaną twarzą z mocującą gumką), które w tym kontekście nabrały nowego znaczenia. Od 2020 roku maska jest znakiem pandemii i narzędziem ochronnym. W mitach bywa tak, że maska wrasta w twarze — nie tyle zastępuje twarz, ile nią się staje. Maski Prinz Gholam są komentarzem na temat tożsamości i krytyką standaryzacji społeczeństwa uwarunkowanego obowiązującymi normami. Narysowane kredkami na papierze funkcjonują zarówno jako autonomiczne dzieła, jak i obiekty wykorzystywane przez artystów w działaniach. Zróżnicowane w wyrazie, są efektem improwizacji — bywają realistyczne, groteskowe, historyczne, abstrakcyjne. I co ważne, nie ujawniają tożsamości — są „nietożsamością”, przez co silniej wskazują na istnienie performatywnych ciał. Podkreślają anonimowość i dlatego dobrze korespondują z neutralnymi choreografiami. Użycie masek wzmaga teatralność performansów, wymazuje „ja” artystów, neutralizuje ich działania. Do masek nawiązują zbiory kamyków z różnych kontynentów, z których artyści wykonują portrety, rodzaj schematycznych twarzy — pół żartem, pół serio. Wiszące na ścianie w większej liczbie stają się pozbawionym indywidualności tłumem z pustymi oczami, kolejnymi anonimowymi bohaterami.
Przez maski patrzą na widzów postaci zaludniające wielkoformatowe rysunki Prinz Gholam. Ich źródłem jest nieustanny, codzienny proces obserwacji, zbierania, tworzenia materiałów wizualnych i elementów performatywnych. Twórczość rysunkowa zajmuje ważne miejsce w dorobku artystów. Prace wykonywane kolorowymi kredkami są wyrazem spontanicznej ekspresji i wyobraźni. Materializują różnorakie performatyki ciał, począwszy od ciał samych rysujących artystów, którzy przywołują konkretne zdarzenia, postaci, rzeczy, mieszając w jednym obrazie różne porządki czasowe i przestrzenne. Rysunki prezentowane na wystawie w Zachęcie są opatrzone poetyckimi komentarzami objaśniającymi przedstawione historie. To zbiór najróżniejszych relacji ze światem, skojarzeń, wizualne zasoby gromadzone w wyniku długiego procesu obserwacji i zapamiętywania. Działania Prinz Gholam, w tym i tworzenie rysunków, oparte są na symbiotycznej współegzystencji, czego wynikiem są dzieła jednorodne, jakby jednego autora, wyrażające zarówno osobiste doświadczenia, jak i społecznie skonstruowaną wyobraźnię kulturową.
Maria Brewińska
Wystawa czynna do 3 listopada 2024
Zachęta – Narodowa Galeria Sztuki
kuratorka: Maria Brewińska
współpraca kuratorska: Jess Łukawska
produkcja wystawy: Karolina Jezierska-Pomorska, Dominika Kaszewska
montaż wystawy: Andrzej Bialik, Dariusz Bochenek, Remigiusz Olszewski, Grzegorz Ostromecki
opieka konserwatorska: Michalina Sobierajska
inwentaryzatorka: Monika Zaleszczuk
komunikacja wystawy: Zofia Koźniewska, Milena Liebe, Alicja Malicka, Aleksandra Sienkiewicz, Alicja Sznajder, Justyna Wydra
dział wydawnictw: Piotr Antonów, Małgorzata Jurkiewicz, Dorota Karaszewska, Krzysztof Łukawski, Jolanta Pieńkos
dostępność: Pamela Bożek, Paulina Celińska, Emilia Rudzka
program towarzyszący wystawie: Daria Kubilisz, Zbigniew Szymańczyk, Monika Weychert, Adam Wilk, Jędrzej Zakrzewski
identyfikacja wizualna: Mateusz Machalski
Prinz Gholam to nazwiska dwóch artystów: Wolfganga Prinza i Michela Gholama, działających w duecie od 2001 roku. Pochodzą z różnych kultur — niemieckiej (Prinz) i libańskiej (Gholam) — nie są jednak przywiązani do kontekstu narodowego. W swoich pracach i działaniach wykorzystują swobodnie — w poczuciu wolności — wielokulturowe wątki z różnych przestrzeni i czasów. Od początku wspólnej praktyki posługują się performansem, choreografią realizowaną w obecności widzów lub dokamerowo — w postaci fotografii i zapisu filmowego utrwalającego efemeryczne zdarzenia. Tworzą unikatowe, wielkoformatowe rysunki, małe obiekty rzeźbiarskie z kamieni oraz charakterystyczne maski, do których powstania przyczyniła się pandemia 2020 roku.
Wystawa w Zachęcie pokazuje te różnorodne dzieła duetu artystów w niekonwencjonalny sposób korzystających z klasycznych mediów. Skupia uwagę także na realizowanym przez nich modelu symbiotycznej współpracy. Ważnym jej elementem jest tu performans i praktyki performatywne. Prinz Gholam ucieleśniają i reinterpretują bogaty zbiór odniesień kulturowych do dzieł starożytnych, klasycznych, do sztuki współczesnej, książek, mediów, ale też historycznych miejsc, muzeów, architektury czy natury. Ten szczególny rodzaj współpracy performatywnej Prinz Gholam rozpoczął się w 2001 roku w mieszkaniu prywatnym — od ćwiczenia i zapewne synchronizowania statycznych układów choreograficznych, częściowo zaplanowanych, a po części intuicyjnych i spontanicznych. W multidyscyplinarnym przedsięwzięciu podstawową rolę odgrywała fotografia: na początkowym etapie pracy utrwalała sekwencje kompozycji — ułożenie ciał testujących własne granice w bezruchu. Z układu dwóch podmiotów powstawał trzeci, „zjednoczony” podmiot, a jednocześnie żywa rzeźba, widoczna dopiero na zdjęciu. Prezentowana na wystawie seria wczesnych prac fotograficznych z lat 2002–2006 dokumentuje ten początkowo powolny proces twórczy, w którym medium fotograficzne, a później także filmowe pełni funkcję trzeciego oka — podglądającego, ale i dokumentującego, jednoczącego oraz odsłaniającego niedawną przeszłość, niewidoczną dla uczestniczących w nim ciał. Po miesiącach eksperymentów, samoakceptacji i afirmacji duet kontynuował pracę w przestrzeni publicznej.
Od działań w intymnych okolicznościach artyści przeszli do dialogu z otoczeniem — sytuacji, w której zarządzanie choreografią ciał było trudniejsze, ale otwierało nowe znaczenia i perspektywy. Na jednej z pierwszych wystaw w Galerie Jocelyn Wolff (2004) Prinz Gholam pojawili się z intencją zawłaszczania postaw i gestów z istniejących dzieł sztuki. Inspiracją stały się wykonane kolorowymi kredkami rysunki Pierre’a Klossowskiego, m.in. dla Diane et Callixte (Diany i Kallisto) — dokamerowego układu na podobieństwo choreografii i póz znanych z jego prac. Kompozycje te zdefiniowały specyfikę choreografii Prinz Gholam (także w pracach rysunkowych): ustatycznienie tułowia, geometryzację ciał i, co ważne, pewną nienaturalność i dziwność póz/ciał w rozmaitych splotach, dotykach, przysiadach, skręconych względem siebie. Jeden z pierwszych publicznych performansów Prinz Gholam, Ein Ding mehr (Jeszcze jedno), odbył się w 2006 roku w ramach wystawy La Monnaie vivante (CAC Brétigny/Studio Micadanses Paris), której tytuł zaczerpnięto z tekstu Klossowskiego. Prezentowała ona prace poświęcone choreografii jako takiej oraz współczesne praktyki angażowania ciała artysty i widza. Performans Prinz Gholam polegał na grze ciał zbliżających się do siebie i konfrontujących się ze sobą. Jak zawsze w pracach duetu podmioty były zjednoczone, lecz pozbawione cech indywidualnych; artyści wyglądali zwyczajnie, neutralnie, co pozwalało wyeksponować samą choreografię.
Performanse Prinz Gholam przywołują formalne, statyczne pozy dawnego malarstwa i rzeźby, odsyłają do różnych źródeł, ale w przeciwieństwie do tych historycznych odniesień wnoszą konkretną obecność, niekiedy przytłoczoną aurą natury lub architektury. Widoczne jest to zwłaszcza w performansach dokamerowych. W serii tych zrealizowanych podczas documenta 14 w Atenach (2017) — My Sweet Country (Mój słodki kraj) (świątynia Zeusa) i Speaking of Pictures (Mówiąc o obrazach) (Stadion Panateński Kalimarmaro) — sekwencje choreograficzne rozgrywają się w naturalnym otoczeniu akustycznym na tle starożytnych ruin obciążonych historią, ale czerpią też z innych źródeł: malarstwa Eugène’a Delacroix, tekstu Michela Butora, fotografii Wilhelma Plüschowa czy szeroko rozumianych tradycji arkadyjskich. Podobnie jak w przypadku rysunków spektrum odniesień jest bardzo szeroke i nie zawsze oczywiste, pojawiają się też mniej czy bardziej świadome źródła internalizowane przez artystów w trakcie ich edukacji. Sekwencje układów cielesnych na tle ruin, precyzyjne, minimalistyczne ruchy i gesty tworzą szczególną narrację, którą inaczej ogląda się na żywo, a inaczej w zapisie filmowym. Speaking of Pictures z jednym, ale szczególnym punktem widzenia kamery eksponuje pozornie zwyczajne działania artystów, a przy okazji elementy starożytności i nowoczesności. Pokazuje życie współczesne w obrębie starożytnego reliktu, który przestaje być jedynie dziedzictwem kulturowym i staje się częścią żywego, choć niewerbalnego języka.
Mniej neutralne są postaci artystów w Palazzo Altemps w Rzymie — w performansie zarejestrowanym bez udziału publiczności na początku pandemii 2020 roku. W XVI-wiecznym pałacu wypełnionym renesansowymi, rzymskimi i greckimi rzeźbami powstał film My Heart Is a Poised Cithara (Moje serce to kitara gotowa do gry). Nawiązując dialog z rzeźbiarskimi zbiorami, m.in. z postaciami Herkulesa i Eskulapa, artyści odnieśli się do obowiązujących na przestrzeni wieków klasycznych kanonów piękna, doskonałości i męskiej siły. Rzeźby i architektura pałacu są pełne przedstawień kopiowanych przez wieki jako symbole mocy, piękna, władzy. Z czasem przerodziły się one w fantazmaty służące podtrzymywaniu ciągłości historycznej i norm społeczno-kulturowych zunifikowanych społeczeństw. W sekwencjach powolnych i wyważonych ruchów Prinz Gholam nawiązali relacje z obiektami. Kwestionując i negocjując wzorce ikonograficzne, zachodnie kanony i normy, obnażyli naszą fascynację dominującymi standardami kulturowymi.
W tym samym czasie artyści zaczęli posługiwać się wykonywanymi przez siebie prostymi maskami (papier w kształcie owalu z narysowaną twarzą z mocującą gumką), które w tym kontekście nabrały nowego znaczenia. Od 2020 roku maska jest znakiem pandemii i narzędziem ochronnym. W mitach bywa tak, że maska wrasta w twarze — nie tyle zastępuje twarz, ile nią się staje. Maski Prinz Gholam są komentarzem na temat tożsamości i krytyką standaryzacji społeczeństwa uwarunkowanego obowiązującymi normami. Narysowane kredkami na papierze funkcjonują zarówno jako autonomiczne dzieła, jak i obiekty wykorzystywane przez artystów w działaniach. Zróżnicowane w wyrazie, są efektem improwizacji — bywają realistyczne, groteskowe, historyczne, abstrakcyjne. I co ważne, nie ujawniają tożsamości — są „nietożsamością”, przez co silniej wskazują na istnienie performatywnych ciał. Podkreślają anonimowość i dlatego dobrze korespondują z neutralnymi choreografiami. Użycie masek wzmaga teatralność performansów, wymazuje „ja” artystów, neutralizuje ich działania. Do masek nawiązują zbiory kamyków z różnych kontynentów, z których artyści wykonują portrety, rodzaj schematycznych twarzy — pół żartem, pół serio. Wiszące na ścianie w większej liczbie stają się pozbawionym indywidualności tłumem z pustymi oczami, kolejnymi anonimowymi bohaterami.
Przez maski patrzą na widzów postaci zaludniające wielkoformatowe rysunki Prinz Gholam. Ich źródłem jest nieustanny, codzienny proces obserwacji, zbierania, tworzenia materiałów wizualnych i elementów performatywnych. Twórczość rysunkowa zajmuje ważne miejsce w dorobku artystów. Prace wykonywane kolorowymi kredkami są wyrazem spontanicznej ekspresji i wyobraźni. Materializują różnorakie performatyki ciał, począwszy od ciał samych rysujących artystów, którzy przywołują konkretne zdarzenia, postaci, rzeczy, mieszając w jednym obrazie różne porządki czasowe i przestrzenne. Rysunki prezentowane na wystawie w Zachęcie są opatrzone poetyckimi komentarzami objaśniającymi przedstawione historie. To zbiór najróżniejszych relacji ze światem, skojarzeń, wizualne zasoby gromadzone w wyniku długiego procesu obserwacji i zapamiętywania. Działania Prinz Gholam, w tym i tworzenie rysunków, oparte są na symbiotycznej współegzystencji, czego wynikiem są dzieła jednorodne, jakby jednego autora, wyrażające zarówno osobiste doświadczenia, jak i społecznie skonstruowaną wyobraźnię kulturową.
Maria Brewińska
Adres
Warszawa pl. Małachowskiego 3
Termin
Od 2024-09-07 , Do 2024-11-03
Organizator
Zachęta
Warszawa pl. Małachowskiego 3
Telefon:
022/827-58-54
E-mail:
informacja@zacheta.art.pl
WWW:
www.zacheta.art.pl
Polecamy
Ciekawostki
Umowa o pośrednictwo - do czego zobowiązuje i czy warto ją podpisać?
Dlaczego warto zamieszkać na Ochocie?
Zalety i wady pisuarów bezwodnych
Medical App Development
Auto detailing – 3 sposoby na odzyskanie dawnego wyglądu samochodu
Rola gier w rozwoju dzieci
Zabawki dla dzieci w każdym wieku
Odkryj magiczny świat wraz z Elle i Lottie
Czy warto zatrudnić firmę do sprzątania?
Tak to miało być...
Podłoga drewniana – idealna do każdego wnętrza
3 sukienki, które założysz do pracy i nie zaburzysz dress-code’u!
Kolory szat liturgicznych - jakie mają znaczenie?
Atrakcje w Jantarze
Joga w terenie. Jak przygotować się do praktyki w terenie?
Czy warto zlecić remont firmie?
5 pomysłów na prezent ślubny
Przedszkole Pruszków - wybierz Koziołki
Dlaczego Twoja strona nie pozycjonuje się w Google?
Historia zakładów bukmacherskich w Polsce
Idealne kosze prezentowe na Święta
Jak sobie radzić z chronicznym zmęczeniem?
Dlaczego Firmy Przeprowadzkowe są Potrzebne?
Opieka nad bliskimi zmagającymi się z NTM
Przekąski na urodzinowe przyjęcie
Buty dziecięce marki bobux - zdrowie, wygoda i najwyższa jakość wykonania
Druk 3D z nylonem
Jak najlepiej ubezpieczyć dziecko na rok szkolny 2022/23?
Nowa generacja klejów do zabawy - kleje pva
Jak bezproblemowo przeprowadzić remont mieszkania w bloku?
Paranoja
Jeśli nie garaż murowany, to może blaszany?
Dlaczego warto skorzystać z Bookero
Pomoc drogowa na terenie Warszawy
Klamki do drzwi - na jakie aspekty zwrócić uwagę podczas ich wyboru?
Jak dbać o dobrą jakość lodowiska?
Event firmowy? Tylko z Agencją Argentum Event!
Jak sprawdzić, czy korzystamy z usług legalnego bukmachera?
Jak uczyć się podczas studiów, by osiągać dobre wyniki?
Rolety - przewodnik po dostępnych rodzajach
Mieszkanie z rynku wtórnego czy pierwotnego?
Komplet dresowy - jak nosić i z czym łączyć?
Wykorzystanie uprawnień budowlanych w małych i dużych przedsiębiorstwach
Podolog dla seniora - czy jest konieczny?
Zalety kursów online przygotowujących do matury z matematyki
Zrezygnuj z tłuszczu, ale nie ze smaku – czym podkręcić smak niskotłuszczowych dań?
Jak rozwijać mięśnie na siłowni? Garść praktycznych porad
Twoje dziecko ma ataki histerii? Sprawdź jak mu pomóc radzić sobie z emocjami
Szkolenia i kursy pedagogiczne dla opiekunów żłobkowych i przedszkolnych
Systemy gipsowe – na jaki się zdecydować?
Co zrobić, żeby szybko zasnąć?
Sale zabaw dla dzieci. Zabawa na sto dwa!
Modny dodatek nie tylko na Halloween
Prywatne przedszkole - wszystko co najlepsze dla twojego dziecka
Ekspresy do kawy - pomysł na dobry poranek
Jak zaplanować oświetlenie salonu?
Luksusowe aranżacje: jak stylowo połączyć nowoczesne klamki drzwiowe z ekskluzywnym wystrojem wnętrza?
Czym jest burza? Jak powstaje i gdzie jest na żywo na mapie
Alkoholowe inspiracje dla przyszłych par młodych
HPV a brodawki - co warto wiedzieć?
Kontenery na wynajem – idealne rozwiązanie do wywozu gruzu i odpadów
Czy dzieci w wieku przedszkolnym potrzebują odzieży chroniącej przed deszczem?
Biuro rachunkowe czy księgowość przez internet?
5 pomysłów na zabawę z psem
W jaki sposób przygotować się do łowienia ryb zimą?
Zatańcz ze mną!
Automatyzacja procesów rozliczania czasu pracy dzięki biometrii
Kropelkowe nawadnianie ogrodów – co warto o nim wiedzieć?
Jak wybrać ekipę do remontu mieszkania w Warszawie?
Jak ubierać niemowlę na wiosnę?
Muzyka, której szukasz
Imprezy integracyjne i pikniki firmowe
Zamawianie online
Buty dla dzieci - jak wybrać właściwą parę?
Kiedy zdecydować się na meble na wymiar?
Kamizelka wraca na salony
Czym się charakteryzują lampy UV do wody?
Pokaz mody przerwany przez zabójstwo
Jak pozyskać nowych klientów w branży fitness?
Luksusowe wille w Konstancinie
Zwierzak w prezencie – i co dalej?
Jaką umowę podpisać z wykonawcą usługi?
Jak zorganizować udany event na gokartach i jakie są koszty?
Festiwale muzyczne – jak wybrać najlepszy?
Najlepsze imprezy techno w tym roku - na co zarezerwować bilety już dziś?
Discovery Phase For Software Development: How Much Does It Cost?
To nie musi kosztować...
Jaki sport warto uprawiać na wiosnę
Rozwiń swoje hobby - kurs rysunku w Warszawie
Komfort i elegancja w centrum Krakowa
Co ile ćwiczyć brzuch?
Wynajem samochodu na tydzień w Warszawie
Spodenki rowerowe z wkładką, czyli słuszny wybór dla pasjonatów kolarstwa
Dobry catering dietetyczny w Warszawie, czyli jaki? Podpowiadamy, jak wybrać dietę pudełkową
Jak zachęcić dziecko do aktywności na zewnątrz nawet w deszczowe dni?
Agencja ochrony Warszawa: zadbaj o bezpieczeństwo na każdym poziomie
Który sklep jest najtańszy: Lidl czy Biedronka?
Zamki i pałace na Morawach
Ubezpieczenia w Warszawie dla posiadaczy samochodów osobowych – o czym warto pamiętać?
Dobry psycholog rodzinny w Warszawie - profesjonalna pomoc w PsychoCare
Zmiany w Przepisach Podatkowych na Rok 2024: Co Musisz Wiedzieć
Oczyszczające zabiegi na twarz – co wybrać?
Ręczne pranie kanapy czy profesjonalne czyszczenie – co wybrać?
Jakie efekty może przynieść nauka poprzez zabawę
Nie nudź się w domu – posłuchaj najlepszych koncertów
Agencja eventowa w Warszawie? Wiemy, którą firmę wybrać
Najtańsze mieszkania w polskich miastach - ranking nieruchomości
Specjalny wysłannik donosi...
Popularne festiwale - bilety na imprezy masowe
Copix najlepszy serwis kserokopiarek Konica Minolta
Zakupy z personal shopperem
Bez wychodzenia z domu – gdzie w stolicy najlepiej zamówić burgera
Pergole tarasowe - idealne rozwiązanie dla twojego domu
Jakie suplementy przyjmować będąc wegetarianinem?
Książki szkolne dla najmłodszych
Nie masz pomysłu co podarować siostrze pod choinkę ? Sprawdź te propozycje
Deski gastronomiczne, na które warto zwrócić uwagę
Naprawa iphone
Jaki ekran wybrać do kina samochodowego lub plenerowego?
Żywopłot – praktyczne przemyślenia
Najlepsze centra ogrodnicze w Krakowie
Dlaczego należy chronić się przed stonkami ziemniaczanymi?
Impreza Halloween w Warszawie już w tę sobotę
Sterowanie oświetleniem - urządzamy inteligentny dom
Jakie buty na jesień? 5 propozycji na ciekawe stylistyki
Bezpieczne Sylwestrowe Szaleństwo
Opuchlizna nóg - jak z nią walczyć?
Przełam rutynę i zorganizuj wyjątkową randkę. Jak? Podpowiadamy!
Petsitters - domy tymczasowe dla zwierząt domowych
Firma sprzątająca biura – czy sprawdzi się jako biznes?
Jak sprawdzają się ekspresy marki Krups?
Euforia czy tragedia? Jakie oczekiwania przed Euro 2020?
Jakie są korzyści treningu karate dla dzieci?
Jak przygotować teczkę rysunkową?
Berberyna - czy pomaga na trawienie?
Problemy ze snem?
Atrakcje dla dzieci w Holiday Golden Resort
Kiedy powinno się rozpocząć terapię DDA lub DDD?
Podróż Polska-Szwajcaria Busem
Kiedy warto skorzystać z zabiegów medycyny estetycznej?
Co sprawia największe trudności w nauce języka angielskiego i jak można to zmienić?
Usługi Tworzenia Stron Internetowych
Loty w tunelu aerodynamicznym w Warszawie
Lokalne pozycjonowanie stron - dlaczego przedsiębiorcy powinni je stosować?
Kursy maturalne w Warszawie
Przełom w biznesie franczyzowym – zabezpieczenie przed ryzykiem ekonomicznym
Strategie zarządzania kapitałem w zakładach bukmacherskich
Biuro rachunkowe – pomoc ważniejsza niż może się to wydawać!
Odżywki białkowe - wsparcie diety nie tylko dla sportowców
Godność i szacunek w trudnych chwilach
Wesele i Kawalerski w Górach
Gdzie sprawdzają się ogrodzenia grzebieniowe i dlaczego je wybrać?
Na jaki kurs niemieckiego online warto się zapisać?
Dlaczego warto uczyć dzieci rysunku?
How to Build a Great Web & Mobile Marketplace
Domy Krępa - połączenie spokoju przedmieść z wygodą centrum miasta
Jakie zaproszenia ślubne warto wybrać?
Niebo nad Polską pełne samolotów
Liceum dla dorosłych - sposób na uzupełnienie wykształcenia
Jak zaplanować remont w mieszkania?
Jaki prezent na Wielkanoc wybrać?
Wdrażanie HACCP Warszawa
Ta która przeżyła...
Torebki Monnari - listonoszki i shopperki na jesień 2021
Jak mieszka się na Mokotowie?
Okulista Warszawa Wesoła - kompleksowa pomoc dla zdrowia oczu
Sprzątanie biur w Warszawie - adres, który trzeba znać
Kompleksowe sprzątanie mieszkania - Warszawa, Kraków, Wrocław
Idealne miejsce na rodzinny wypoczynek w Jeleniej Górze
Komu powierzyć sprzątanie mieszkania Warszawa